sobota, 21 listopada 2009

MISIE.


 Kto nie lubi misia?























7 komentarzy:

  1. moj misiu byl brazowy i bardzo twardy,wtedy nie bylo takich puchatych,ale i tak go bardzo lubilam, z Twojego punktu widzenia naleze chyba do akuratnych hahahaha :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Misiek znalazł przyjaciela od serca :-) Bardzo sympatyczne kudłacze.

    OdpowiedzUsuń
  3. to fakt ,czasami tez kupilabym to i owo ,ale potem mam obawy,ze znowu cos kupilam i lezy ,a przeciez co roku sa piekne nowe rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne:)Ale Ty masz przynajmniej wytłumaczenie na ostatnim zdjęciu:))), a co ja mam biedna powiedzieć jak misia kupuję?
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kocham misie baaardzoooo, mam też niezłą kolekcję :) nawet teraz w szpitalu ściskam jednego bardzo mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Misiaki- rozkoszniaki :) ...nie lubią ich tylko dziwaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Misie, te dwa na kanapie, wśród poduszek, wybieram zdecydowanie!

    Choć misia w perłach także elegancka bardzo.
    No, a ta w aksamitach? Jaki szyk!

    OdpowiedzUsuń


Related Posts with Thumbnails